Na niespełna pięć dni przed pierwszym meczem nowego sezonu zastanawiamy się jak będzie wyglądać Arka 2016/17. Za nami niemal miesiąc treningów i cztery gry kontrolne. Przed nami zaledwie kilka dni na doszlifowanie formy i inaugurujący dla Arki ligę mecz w Niecieczy. Jak wyglądającej jedenastki możemy się spodziewać na początku zmagań? Na podstawie sparingów i transferów do klubu, a także składu kadry przeanalizowaliśmy najbardziej prawdopodobne warianty na jakie może zdecydować się Grzegorz Niciński.

Kadra i transfery

Arkę definitywnie opuściło do tej pory pięciu zawodników - Alan, Dariusz Formella, Patrik Lomski, Jakub Miszczuk i Gaston Sangoy. Dodatkowo Grzegorz Tomasiewicz i kilku młodszych zawodników, którzy byli w kadrze pierwszej drużyny bądź się o nią ocierali (Kotkowski, Wojcinowicz, Hebel, Tomczak, Szerszeń) przebywa na testach w innych klubach.

Do zespołu dołączyło natomiast sześciu nowych zawodników, zasilając właściwie każdą formację, od bramki zaczynając, na ataku kończąc. To prawdopodobnie nie koniec wzmocnień, bo coraz głośniej mówi się o dołączeniu do zespołu przynajmniej 2 zawodników – prawego obrońcy i środkowego pomocnika.

Wygląda na to, że kadra będzie więc liczyć 24-25 zawodników, a przy osiemnastoosobowej kadrze meczowej oznacza to naprawdę sporą rywalizację, i to nie tylko o miejsce w pierwszej jedenastce.

 


Kadra Arki z podziałem na pozycje (kliknij na obrazek żeby powiększyć). W nawiasie nazwiska zawodników mogących występować na danej pozycji, ale nominalnie tam nie grających.

Sparingi

W czterech grach kontrolnych wystąpiło łącznie 27 zawodników. Trzech testowanych spoza klubu (Truboczkin, Kalkowski, Jakubik) zagrało jedynie epizody, podobnie jak dwóch ostatnio grających na wypożyczeniach (Sulewski, Tomczak) oraz jeden, który na wypożyczenie się wybiera (Tomasiewicz). Poza nimi większą liczbę minut zaliczyło więc 21 zawodników.

Prześledźmy jak prezentowały się podstawowe zestawienia (i zmiany) w poszczególnych sparingach (Kliknij na obrazek żeby powiększyć).

 

                               Sparing 1: Arka – Lech 0:1                          Sparing 2: Arka – FC Viitorul 2:1 (Wojowski 50', Błąd 85')
                    

                    Sparing 3: Arka – Wisła Płock 0:3                                           Sparing 4: Arka – Gryf Wejherowo 1:1 (Bożok 31')
                    

 

Podsumowanie sparingów – liczba minut rozegranych przez zawodników (4 mecze – łącznie do rozegrania 360 minut):

246 - Dawid Sołdecki
232 - Michał Marcjanik
197 - Krzysztof Sobieraj
195 - Marcus da Silva, Antoni Łukasiewicz, Mateusz Szwoch, Marcin Warcholak, Dariusz Zjawiński
180 - Miroslav Bożok, Konrad Jałocha, Yannick Kakoko, Pavels Steinbors, Rashid Yussuff
165 - Adrian Błąd, Damian Mosiejko, Rafał Siemaszko, Paweł Wojowski
154 - Przemysław Stolc
135 - Tadeusz Socha
120 - Szymon Lewicki
90 - Adam Marciniak
57 - Damian Jakubik
45 - Marcin Kalkowski, Grzegorz Tomasiewicz, Iwan Truboczkin
32 - Robert Sulewski
25 - Dawid Tomczak

W jedenastce ułożonej na podstawie liczby rozegranych w sparingach minut mamy remis na dwóch pozycjach. Po tyle samo minut rozegrali bramkarze, którym Grzegorz Niciński dawał szansę równo po 45 minut w każdym meczu. Także po 180 minut w czterech meczach rozegrali Miro Bożok i Rashid Yussuff. W wyjściowym składzie znalazł się też Przemysław Stolc, a wynika to z dwóch powodów. Po pierwsze na prawej obronie występowali testowani zawodnicy (Truboczkin, Jakubik), po drugie Przemek dostawał też szansę na prawym skrzydle, w przeciwieństwie do Tadeusza Sochy. Najwięcej minut ze wszystkich zawodników rozegrali środkowi obrońcy - wydaje się, że na tej pozycji może trochę brakować konkurencji, choć teoretycznie może tu zagrać Adam Marciniak (choć w sparingach występował w środku pomocy).

 

Jedenastka złożona z piłkarzy, którzy rozegrali najwięcej minut w sparingach.

Pierwsza jedenastka

Liczba minut w sparingach oczywiście nie musi świadczyć o pewności występu w pierwszym składzie w meczu o punkty. Trener Niciński lub czasem zaskoczyć, dokonując kilku roszad w wyjściowej jedenastce. Jednak patrząc na statystyki gier kontrolnych, a zwłaszcza zestawienie piłkarzy razem ze sobą występujących, można wytypować większość wyjściowego składu na mecz z Niecieczą.

Największy znak zapytania to obsada bramki. Jałocha i Steinbors nie tylko grali tyle samo minut w sparingach, występowali też naprzemiennie w pierwszej i drugiej połowie. Co ciekawe, z sześciu goli straconych przez Arkę w sparingach, aż pięć wpuścił Łotysz. Ciężko go jednak winić za którąkolwiek z nich. Za Steinborsem może przemawiać lepszy refleks i doświadczenie w grze na najwyższym szczeblu. W obronie sprawa jest jasna - o ile nagle nie pojawi się prawy obrońca gotowy z marszu wejść na boisko i zagwarantować wysoki poziom, z prawej strony zagra Tadeusz Socha, w środku para Marcjanik - Sołdecki, a z lewej Marcin Warcholak. W drugiej linii pewne miejsce powinien mieć Admirał Łukasiewicz, a obok niego Yannick Kakoko. Możliwa niespodzianka to wystawienie obok Antka Adama Marciniaka, który 90 minut sparingów spędził właśnie na tej pozycji. Prawe skrzydło miejsce dla Marcusa, a na lewym powinien znaleźć się nowy kapitan, Miro Bożok. Najbardziej prawdopodobnym wariantem z przodu jest dwójka Szwoch - Zjawiński. Ich współpraca w sparingach nie wyglądała rewelacyjnie (choć w meczu z Gryfem Zjawiński powinien był zdobyć bramkę właśnie po podaniu Szwocha), ale Grzegorz Niciński konsekwentnie liczy na kreatywność Mateusza. Za Zjawińskim, w porównaniu do Lewickiego, przemawia większa mobilność oraz doświadczenie w ekstraklasie, choć jego bilans (70 meczów i 4 gole) nie powala.



Przewidywania jedenastka Arki na mecz z Niecieczą