Na 8. serię gier (weekend 12-13 września) zaplanowany został mecz pomiędzy Arką a Miedzią Legnica w Gdyni. Wydawałoby się, że czasu pozostało do niego tyle, że nikt w Gdyni nie zawraca sobie nim głowy. Nic bardziej mylnego. Równolegle z przygotowaniami do spotkania z Zawiszą trwają przygotowania do... wyznaczenia terminu meczu Arki z Miedzią. A wszystko przez futbolistów. Futbolistów amerykańskich. Okazuje się, że dokładnie na sobotę 12 września zaplanowany został towarzyski mecz reprezentacji Polski i Belgii w ramach dwuletniego programu przygotowań Reprezentacji Polski w Futbolu Amerykańskim do The World Games 2017. Spotkanie ma odbyć się na Stadionie Miejskim w Gdyni, a że ten mało popularny w Polsce sport wymaga dodatkowych linii na płycie boiska, mamy problem.
Działacze Arki zostali postawieni przed faktem dokonanym i dostali trudny orzech do zgryzienia. Pierwszym pomysłem była zamiana gospodarza, ale we wstępnych rozmowach Miedź niechętnie odniosła się do tego pomysłu. Być może Arka zaproponuje więc wyznaczenie meczu na niedzielę. Piątkowy oraz sobotni termin odpada z góry, z kolei dzień po meczu futbolistów amerykańskich na boisku pozostaną wyraźne ślady linii i oznaczeń jardów. Nie jest także oczywiste, czy pracownicy GOSiR-u zdołają w tak krótkim czasie przygotować obiekt na potrzeby piłkarzy. Działacze Arki nie chcą przekładać meczu na środek tygodnia i już dziś mocno zastanawiają się, czy da się przygotować stadion i murawę na niedzielę 13 września. O sprawie będziemy informować na bieżąco.
