Gryf Wejherowo na dwie kolejki przed końcem ma 6 punktów przewagi nad rezerwami Lechii Gdańsk i gorszy bilans bezpośrednich meczów. Oznacza to, że w dwóch ostatnich meczach żółto-czarni muszą uzyskać minimum 1 punkt by awansować. Jak się okazuje nie do baraży, ale bezpośrednio do II ligi. Zwycięzca III ligi dolnośląsko-lubuskiej, czyli Formacja Port Mostki zrezygnowała z ubiegania się o licencję na II ligę i tym samym nie weźmie udziału w barażach. Jeśli Gryf otrzyma licencję na grę w II lidze wówczas awansuje bezpośrednio, jeśli z niej zrezygnuje lub nie otrzyma, wówczas w II lidze utrzyma się 16. zespół w tabeli.
Bezpośredni awans zwycięzcy naszej III ligi oznacza, że goryczy degradacji z niej zaznają trzy lub cztery ostatnie zespoły. Bardzo bliska spadku z II ligi jest Kotwica Kołobrzeg i jeśli ten scenariusz się ziści to utrzymanie w III lidze da 12. miejsce w tabeli. Dzisiaj porażki 0:3 w Dygowie doznał Bałtyk Koszalin i w tej sytuacji znamy komplet spadkowiczów. Są nimi: Astra Ustronie Morskie, Rasel Dygowo (tegoroczni beniaminkowie) oraz Leśnik Manowo i Bałtyk Koszalin. Jeśli Kotwicy uda się uratować byt w II lidze, wówczas tym samym uratuje koszaliński Bałtyk lub Rasel. Sytuacja jest jednak dla Kotwicy trudna, bo jej główny rywal czyli Puszcza Niepołomice potrzebuje w meczu z Zagłębiem Sosnowiec punktu. Tak się składa, że... remis wystarczy też do awansu Zagłębiu. W każdym bądź razie na 100% szeregi III ligi opuszczą Leśnik i Astra.
Bardzo bliskie awansu z IV ligi pomorskiej są Wierzyca Pelplin i Gryf Słupsk. Z kolei w IV lidze zachodnio-pomorskiej o awans walczą Świt Skolwin, Vinieta Wolin i Dąb Dębno.
