Michał Borecki urodził się 5 marca 1997 roku w Inowrocławiu, ale już w wieku 16 lat wylądował w rzymskim Lazio. Uchodził wówczas za wielki talent, grał w młodzieżowych reprezentacjach Polski, ale od tego czasu jego rozwój mocno wyhamował. W lutym bieżącego roku włoski klub zgłosił co prawda młodego pomocnika do Ligi Europy, jednak Borecki nie miał okazji do zagrania w meczu pierwszej drużyny. Od 1 lipca jest wolnym zawodnikiem.
Do Gdyni został ściągnięty pod koniec sierpnia, zdążył się pokazać podczas sparingów z Orkanem i Kaszubią, po czym zakończył testy w Arce. Nasi działacze mieli go pod stałą obserwacją, Michał trenował indywidualnie i dzisiaj wrócił do Gdyni. Piłkarz jest już po rozmowach na temat kontraktu w Arce i najprawdopodobniej od zimowego okresu przygotowawczego na stałe dołączy do żółto-niebieskich.
Borecki gra na pozycji środkowego pomocnika, czyli o miejsce w składzie konkurowałby z Antonim Łukasiewiczem, Damianem Mosiejką, Yannickiem Sambeą, Michałem Nalepą, Mateuszem Szwochem i Dominikiem Hofbauerem. Czy przy takiej konkurencji zdoła się przebić w Gdyni?