Dla piłkarzy Stomilu jest to pierwszy mecz testowy w nowym roku, dlatego trener naszych jutrzejszych gości zamierza wystawić na niego dwie jedenastki. Nie zagra niestety Łukasz Suchocki - jeden z najlepszych olsztyńskich zawodników, ale gdyńskiej publiczności zaprezentują się między innymi Paweł Baranowski oraz Krzysztof Filipek, którzy są na liście życzeń klubów I ligi, a nawet ekstraklasy. Zespół z Olsztyna jest świetnie znany Kubie Kowalskiemu, który reprezentował jego barwy przez cały poprzedni sezon i właśnie z niego wypłynął na szerokie wody, tworząc na prawej stronie boiska zabójczy duet z Januszem Bucholcem. Stomil znalazł jednak następców "Kowala" i dziś jest o krok od awansu do I ligi, a więc niewykluczone, że już jesienią ponownie przyjedzie do Gdyni. Nad trzecim w tabeli Motorem Lublin olsztyńscy piłkarze mają aż 7 punktów przewagi, co w sytuacji, gdy wiosną rozegrają tylko 12 meczów, stawia ich w roli murowanego faworyta do awansu.
A co w Arce? Wbrew zeszłorocznym zapowiedziom - testy, testy, testy. Kolejną szansę występu otrzyma zbierający niezłe recenzje Japończyk Ryotaro Nakano, zagrają też Christian Edimo oraz Roman Konecny. Oprócz nich zobaczymy kilku nowych piłkarzy: byłego reprezentanta Togo Assimiou Toure oraz dwóch graczy z niższych lig - Gjentijaja Haxhijaja i Rafała Dardę, którzy zastąpili bardzo słabych Adamczyka, Siedlarza i Mikołajczaka. Dla większości testowanych graczy będzie to mecz o "być albo nie być" w Arce, bo jak zapowiedział Petr Nemec na tym meczu kończą się testy. Zabraknie niestety kontuzjowanych Juszczyka, Niedzieli i Mazurkiewicza oraz kilku graczy, których zdrowia przed ciężkim obozem nie warto ryzykować.
Przypominamy, że przed meczem zbieramy się o 14 na hali by dopingować naszą młodzież grającą z Radomiakiem. Biletów na mecz ze Stomilem znów mamy tylko 999, ale ich brak na pewno zrekompensuje dobra zabawa i atmosfera jedności. Po meczu wracamy na halę by po raz drugi wesprzeć Arkę grającą z Zagłębiem Lubin. Wszystkie osoby, które nie będą mogły się pojawić oraz emigrantów zapraszamy na tradycyjną relację live, której początek około kwadrans przed meczem. Bądźcie z nami, Tylko Arka Gdynia!